piątek, 21 listopada 2014

SEN O ZIMIE ciąg dalszy prologu 1 /Karou Shino

yaaaho! Dziś piąteczek <3 więc łapcie ciąg dalszy mojego opowiadania

Słowa posągu nadal brzmiały w jej głowie. Wstała z łóżka i pobiegła zmyć łzy. Wzieła szybki prysznic, poczym owinięta ręcznikiem spohrzała w lustro. Na szczęście nie było widać że płakała. W lustrze zobaczyła wysoką ładną dziewczyne z prostymi i długimi do pasa, śnierznobiałymi włosami, jasną skórą i oczami w odcieniu elektrycznego niebieskiego. Jej twarz w kształcie serca uśmiechała się do niej miło. Wyglądała na ok 15 lat
~Dziś dzień egzaminów. Od niego zależy z kim będę w grupie. A na egzaminie muszę się ładnie prezentować~pomyślała zbierając grzywke i zaczesując ją do tyłu gdzie splotła ją w malutki warkocz. Reszte włosów miała rozpuszczoną, tak aby tworzyły tło dla warkoczyka. Włożyła na siebie białą spódniczkę i błękitną blózkę od mundurka szkolnego. Dziś miała go na sobie po raz ostatni, bo dziś żegnała się z podstawówką. A w najbliszym czasie miała wyjechać z rodzinego grodu i wyruszyć w świat z grupą innych Duchów Zimy. Bo Kasia była Duchem Zimy. A dokładniej Duchem Śniegu. To dzięki niej-i innym Duchom Śniegu-padał śnieg. One swoją obecnością sprowadzały radość z Zimy. To właśnie dzięki nim dzieci uwielbiały zimę, życanie się snieżkami. Wszystkie te rzeczy z których człowiek był szczęśliwy zimą to ich zasługa. No może oprócz zachwytu. To była rola Duchów Mrozu. One tworzyły na szybach lodowe malowidła i zamrarzały wode skapującą z dachów, tworząc tym samym piękne sople. Co prawda one też zamrarzały chodniki i wogóle wszystko co zwiazane z lodem to ich sprawka, więc jak chcemy kogoś winić za poślizgnięcie się i połamanie lub potłuczenie na lodzie to właśnie ich.
Ksia zeszła na dół całkowicie ubrana i gotowa do wyjścia. Spojrzała na zegarek. Była siódma.
~O! To jeszcze zdąrze zjeść śniadanie i pójść po Karolę, Eriję, Alianę Zenona~
Gdy zjadła śniadanie składające się z zupy mlecznej i płatków ruszyła w strone drzwi.
-Kassia!-usłyszała głos swojej 4 letniej siostry
-Co się stało Lucy? Moja ty sepleniąca śnierzynko?-powiedziała, podniosła ja do góry i obróciła się z nią. Kasia i Lucy były bardzo do siebie podobne. Gdy porównywało się zdjęcia z dziecinstwa Kasi i aktualne Lucy to wyglądały prawie identycznie.
-Wsiale nie sieplenie! Chachachacha! Łuuuuuu!
Kasia postawiła ją na ziemi.
-Mamisia!-zawołała Lucy
Kasia odwróciła się. Za nią stała jej matka.
-Chciałaś wyjść tak bez porzegnania?-zapytała
-Przecierz widzimy się zapate godzin.
-Ale mam dla ciebie prezent na szczęście.-powiedziała po czym zapieła na jej szyji srebny łancuszek ze ślicznym, dużym koralikiem. Jak się temu koralikowi przyjrzało można było zobaczyć miniaturowy krajobraz górski.
-Jest cudowny!!-powiedziała Kasia i przytuliła ją-dziękuje!
-Przytulamy-zawołała Lucy i dołączyła do nich
-Powodzeni Kasiu-powiedziała matka
-Siostra na pewno zdobędzie najlepsi wynik! Ona przecierz jest taka mądra, prawda mama?
-Tak, prawda kochanie. Kasiu wierzymy w ciebie-powiedziała-A teraz idż i pokarz co potrafisz!
-Dobrze!
-Papa! Kassiu!


Po drodze do szkoły spotkała przyjaciół. A gdy razem z nimi dotarła do szkoły już przy wejściu spotkała swoją wychowaczynię

-Kasia i Zenon! Jak dobrze że jesteście! Wy piszecie w sali 109. A wy Karola i Aliana w 58. Co do Erjili i brata Zenona-w tym momęcie Zenon syknął jakby niechciał by mówiono o Oliverze jako jego bracie bliźniaku, ale wychowawczyni ciągnęła dalej udając że nie słyszała tego-musicie zapytać swojego wychowawce.
Kasia porzegnała się z przyjaciółkami i ponachała Oliverowi i razem z Zenonem pobiegła na górę. Tuż przed salą zatrzymała się. Była naprawdę zdenerwowana. Zenon wziął ją za rękę i uścisnął by dodać jej otuchy poczym zapukał
-Proszę-usłyszeli zza drzwi i weszli
Sala wygladała tak jak zawsze no, może poza tym, że dwuosobowe ławki zastąpiono pojedyńczymi.
-Prawie się spóźniliście! Wy jesteście...?-powiedziała pani, która była przedstawicielem Rady Starszych
-Kasia Hazen'ha i Zenon Lewir-odpowiedziała Kasia
-A więc dobrze... Hazen'ha uśądź pod oknem w pierwszej ławce, a ty Lewir w pierwszej w drugim od okna rzędzie.-powiedziała stara kobieta patrząc na kartkę-Dobrze, dobrze. Zaczynamy. Nie chwila. Lewir, ty jesteś pozomem 1.5?
-Tak, prze pani.
-Twoją umiejętnością jest czytanie w myślach?
-Owszem.
-To załusz tą branzolete


Gdy Zenon założył bransoletkę pani powiedziała "Zaczynamy" i zapadła całkowita cisza przerwana jedynie pisaniem długopisu. Kasia zerknęła na kartkę.


Zadanie 1
Napisz list do starszyzny. Ma on zawierać informacji kim jesteś, jaki masz poziom i do jakiej grupy chciałbyś/chciałabyś się dostać.
Zadanie 2
Wyjaśnij czemu Duchy Zimy mają postać cielesną
Zadanie 3
Napisz czym różnią się zwyczaje wschodniej i zachodniej części grodu.
Zadanie 4
Napisz jaki wpływ na ludzi mają Duchy Zimowych Ciemności
Zadanie 5
Podaj definicje poziomów i wymień jakie poziomy znasz i czym się charakteryzują.


Pozostałe pytania były bardzo podobne. "Wymień...", "Podaj definicje", "Wyjaśnij", kilka było na obliczenia i tak dalej. Wszystkie wyglądały na proste.
W 1 zadanie Kasia włożyła dużo pracy i serca. Zajęło jej to dużo czasu, ale gdy skończyła była z siebie bardzo dumna. Patrząc na następne jej ręka odruchowo napisała "Ze starej legendy wiemy że w dawnych czasach jeden z bogów uznał iż moc Duchów jest zbyt wielka i zaklął ich w ludzkim ciele. Od tamtej pory wszystkie Duchy Zimy i inne Duchy posiadają postać cielesną, oprócz Dusz Zmarłych."
~Teraz 3, ale proste! Przecież każdy wie że Zachodnia strona grodu ma inne godziny aktywności, niż wschodnia. Prowadzi nocny tryb życia podczas gdy wschodnia-dzienny~
W 4 tak jak w 2 nie zastanawiała się ani chwili co napisać. Napisała że Duchy Zimowych Ciemności wywołują u ludzi strach, ale także sprzyjają miłości, ponieważ w mroku często ukrywają się zakochane pary. Natomiast 5 zajęło jej trochę więcej czasu. Ale ładnie wszystko rozpisała. ~Definicja pozimów jest bardzo prosta, a uczyłam się jej jeszcze w przedszkolu. Poziomy(zwane też Wymiarami)- są to określenia rasy lub umiejętności wrodzonych.
Wymiary/Poziomy:
3-bogowie
2-anioły
1.5-duchy/ludzie obdarzeni specjalnymi umiejętnościami/darem (np. Czytanie w myślach)
1-zwykli ludzie/duchy
0-wygnańcy i istoty nie mające prawa istnieć
-1-człowiek opętany przez demona/dusze zmarłego
-2-demony
-3-diabły
Następnie zabrała się za charakterystykę.
~To było naprawę banalne~


*~*


Wieczorem Kasia otrzymała odpowiedź na swój list do Starszyzny


Droga Katarzyno Hazen'ha!
Jesteśmy bardzo zadowoleni z Twoich wyników na egzaminie. Dowiedzieliśmy się równierz, że znakomicie zdałaś w szkole kurs na :Hihuri* grupy. Z radością przyznajemy Ci ten stopień! Twoja nowa grupa będzie nazywać się Sen o Zimie. A należą do niej:
-Erjila Tezin (D.Ś)
-Karola Wexiwire (D.Ś)
-Zenon Lewir (D.Ś)
-Oliwer Lewir (D.Ś)
-Klara Nemika (D.M)
-Sammanta Fellia (D.M)
-Kacper Mifiki (D.M)
-Igor Fachli (D.M)
-Alec Dervlin (D.M)
-Damon Akischi (D.Z.C)


Pozdrawiamy i życzymy powodzenia podczas zajęć teranie i dowodzeniu "Snem o Zimie"
Starszyzna


-Mamo! Będę Hihuri* grupy!
-Wiedziałam że Ci się uda! Jak nazywa się Twoja grupa?
-Sen o Zimie! I zobacz będę w grupie z Zenonem, Erjilą i Karolą!
-Cieszę się! Pokaż listę.-Kasia dała jej zobaczyć-Tylko jeden Duch Zimowych Ciemności, to dobrze. Z nimi zawsze są kłopoty. O i będzie też brat bliźniak Zenona. A czy oni nie mieli przypadkiem być osobno?
-No mieli. Nie rozumiem czemu ich przydzieli do jednej grupy...
-Kasiu kochanie, uważaj na nich. Coś mi mówi że nie będą w stanie się dogadać... i do tego są od ciebie o rok starsi, więc trudno będzie ich uspokoić gdy emocje i sprawy rodzinne wezmą górę.
-Nie Martw się mamo. Zenona dobrze znam i jest spoko. ~No czasem gdy ktoś go zezłości to robi się bardzo mściwy~


*hihuri-przewodniczący

~~~~~~~


tak się zastanawiam czy dawać dłuższe notki czy takie są spoko...

//Shino Karouś

2 komentarze:

  1. Notki dawaj takie jakie Ci pasują, ludzie będą je czytać niezależnie od ich długości, jednak tym co się wczuwają w historię, miło czasami mieć coś więcej do przeczytania... Shi, mogłabyś dać wyjaśnienie co do tych skrótów w nawiasach? // K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe oki :3
      DZC-duch zimowych ciemności
      DM-duch mrozu
      DŚ-duch śniegu

      Usuń